czwartek, 31 marca 2011

Obrazki w miejsce słów

Dzis tylko krotka historyjka obrazkowa, bo nie chce pisać mi się o tym, że pierwsze kilka zdan, jakie pada w `A single man`- poza wzmianki o chłopaku glownego bohatera- równie dobrze mogłabym powiedzieć ja.
...jakby bohater na ekranie wykradal je prosto z mojej glowy. Łyżeczką. Bolesna procedura- nagle usłyszeć te rzeczy zwerbalizowane, wybrzmiewające.
Get through the day.
Just get through the goddamn day...
Nie chce mi się też pisać o tym, ze wylądowałam na dywaniku, w wyniku donosu, złożonego na mnie przez- wiedzialam, ze tak bedzie, jak wyczuwam w kimś ZUO, to wyczuwam, a co do instytucji HRu nigdy nie miała złudzeń- przez szefowa HRu. Nic takiego nie zrobiłam, a raczej- nie tylko ja robilam, nie wiedzac, ze robie cuś nie tak.
Niemniej na dywaniku wylądowałam tylko ja. Rozkosznie, nie ma co.
Nie chce mi się też pisac specjalnie o tym, ze stopień antypatii, okazywany mi przez HR, jest wprost proporcjonalny do sympatii, okazywanej mi przez Japończyków.
To by bylo jak babranie sie w kałuży płynów ustrojowych, cudzych w dodatku. To naprawde nie moja piaskownica- wyroslam juz z piaskownic.

A ta historyja- jak i kilka innych tej samej autorki- rozbawila mnie do łez.


Ask me if I just had sex by ~MsRain on deviantART

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Leave yer mark: